W niedzielę rozpoczęły się
rozgrywki Trampkarzy oraz Juniorów Młodszych w halowej lidze TOZPN-u.
Praktycznie zaczynają się i kończą ze względu na bardzo nikłe zainteresowanie
ze strony klubów. Dlaczego tak się dzieje? Od kilku lat to zainteresowanie
malało, ale nigdy do takiego stopnia. Nad tym tematem powinien pochylić się
Wydział Szkolenia czy Komisja Piłkarstwa Młodzieżowego. Brak zespołów w
Juniorach Starszych, 4 Kluby w Juniorach Młodszych i 10 w Trampkarzach? Jak tu
grać Finały? Na szczęście nie zawodzą te najmłodsze grupy i dzięki temu te
zmagania jeszcze jakoś wyglądają. Będę chciał się przyjrzeć, jak te rozgrywki
wyglądają w Podokręgach w Bochni, Brzesku i Żabnie. Jeżeli podobnie jak w
Tarnowie to strach pomyśleć jak to wszystko będzie wyglądało w niedalekiej
przyszłości.
Mimo wszystko chciałem zobaczyć te kilka zespołów a przy okazji
spotkać się z organizatorami, którzy od wielu lat sprawują nadzór nad tymi
rozgrywkami i robią to bardzo dobrze. Zawody przebiegają bardzo sprawnie. Nad
bezpieczeństwem zawodników czuwają ratownicy medyczni a rozjemcami są koledzy z
tarnowskiego Kolegium Sędziów. Na pewno będę chciał zobaczyć Finały, które odbędą
się w lutym, już 2019 roku. Jeszcze wrócimy do tego i nie tylko tego tematu. Niepokojących spraw jest bardzo dużo i nie można ciągle udawać, że wszystko jest super i nie ma potrzeby żadnych zmian. Zmiany są konieczne i radykalne.
Dlaczego słabe zainteresowanie? Wystarczy plastikowe puchary zastąpić np. kompletem strojów dla wygranej drużyny lub 3 piłki meczowe, zwolnienie z opłaty transferowej.
OdpowiedzUsuńPewnie nie jest to jedyny powód, ale rzeczywiście już od dawna byłem zwolennikiem odejścia od tego badziewia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń