Kolejny mecz Wolani i kolejny
wygrany. Mimo wszystko nie jestem do końca przekonany do tej gry. Pierwsza
połowa, która powinna się zakończyć wynikiem ( powiedzmy ) 6:1, kończy się 3:0.
Zawodnicy marnują 100% sytuacje do zdobycia bramki niemal na zawołanie. Gospodarze
praktycznie tylko biegali po boisku mało kiedy dotykając piłki. Wydawać by się
mogło, że druga połowa będzie już tylko spacerkiem i taka też była do wyniku
5:0. Po tym jakby nie chciało się już gościom grać a tak nie powinno i nie może być. Zawodnicy z Ładnej do
samego końca bardzo ambitnie dążyli do zmiany wyniku i po części się im to
udało. Zdobyli dwie bramki. Dobrze się stało, że obie strzelił profesor Grzesiu
Jasiak. To wielka historia klubu z Woli Rzędzińskiej. Wielki szacunek i uznanie.
Innym pozostaje fakt, ze czterech zmienionych po
przerwie zawodników nie wniosło jakiegoś szczególnego wzmocnienia, ale bardzo
dobrze, że trener nie pilnuje wyniku za wszelką cenę i pozwala grać młodym
zawodnikom. Obiekt do meczu przygotowany bardzo dobrze. Do sędziowania również
nie mam większych uwag. No może poza bramką na 5:0 z ewidentnego spalonego. Było
to o tyle trudne do wychwycenia, bo działo się blisko sędziego asystenta. Ja
będąc po drugiej stronie miałem tę sytuację jak na dłoni. Gdyby to była bramka
na 1:0? Tak czy owak zwycięstwo zespołu z Woli Rzędzińskiej nie było zagrożone
ani przez chwilę. Zawodnicy Ładnej przegrali z zespołem lepszym, ale za wolę walki do samego końca należą im się słowa uznania.
Widze ze juz zaczęła się kampania wyborcza
OdpowiedzUsuńhttp://sportowetempo.pl/strefa_blogu/blog/30/49489_RYSZARD_NIEMIEC_Od_wielu_lat_kasa_mnie_po_nogawkach_jako_dzialacza_pilkarskiego_przedstawiciel_prowincjonalnego_kundlizmu
Dzięki za info. Już się z tym zapoznałem. Na razie jestem w ciężkim szoku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCzłowieku!Użyj wreszcie swojego rozumu i daj sobie spokój. Ile razy mam prosić, omijaj mojego bloga szerokim łukiem. Czy to takie skomplikowane? Po za tym podpisz się wreszcie, nie tylko ja chciałbym wiedzieć z kim mam do czynienia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidzę że na informacje z wiejskich boisk jest zapotrzebowanie nawet " niezależnej elity" rodem z Trybuny Ludu. Pozdrawiam prowadzącego bloga.
OdpowiedzUsuńDzięki mnie centrala jest na bieżąco ( jak chyba nigdy dotąd )z tym co dzieje się na tarnowskich boiskach. I to chyba dobrze. Nie wiem tylko, co Pan niezależny ma do wiejskiej piłki? To tutaj jest to wszystko co najważniejsze w polskiej piłce a nie na Wiśle czy Termalice. Ja upodobań nie zmienię. Dziękuję Panie Pawle i również pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń