Dzisiaj odbył się półfinałowy mecz o Puchar Polski na szczeblu TOZPN. "Zorza" Zaczarnie podjęła na swoim obiekcie "Unię" Tarnów. Niespodzianki nie było. III -ligowiec wygrał ten mecz dosyć gładko, chociaż ich gra była bardzo daleka od doskonałości. Przed nimi kolejny trudny mecz ligowy i z taką grą raczej Lublina nie zawojują. Gospodarze po wysokich wygranych w "Okręgówce" przed meczem chyba po cichu liczyli, że ta ich gra będzie lepsza i będą o wiele bardziej wymagającym przeciwnikiem dla zawodników gości. Teraz już tylko Finał. Na tarnowską "Unię" czeka "Tuchovia" Tuchów. Kolejny etap rozgrywek stanowić będą reprezentanci: Tarnowa, Bochni, Brzeska oraz Żabna.
Boisko trudne do gry. Szkoda, że w odpowiednim momencie zabrakło kogoś, kto dopilnuje odbudowę nowej płyty. Uważam, że była ku temu doskonała okazja i murawa mogła nawet być podobna do tej na "Wolani". O sędziowaniu nie ma co pisać, bo i ja ten mecz poprowadziłbym nie gorzej. Krótko mówiąc, było nudno. Liczę jednak, że "Unia" do meczu ligowego podejdzie dużo bardziej skoncentrowana i zawalczy o pełną pulę. Każdy punkt w końcówce rozgrywek może mieć kolosalne znaczenie. Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz