Ostatni weekend obowiązkowo spędziłem na piłkarskich boiskach. W sobotę do pobliskiego Zaczarnia przyjechała czołowa drużyna tej klasy rozgrywkowej „Wisła” Szczucin. Był to bardzo dobry mecz.
Wynik absolutnie nie oddaje tego co działo się na boisku. Gospodarze zostali bardzo srogo „ukarani” za brak skuteczności i nie wykorzystywaniu tzw. „setek”. To była klasyka piłki nożnej. Niemal 100% okazja do zdobycia bramki ( bez efektu), kontra i 0:1. Następna sytuacja i zamiast remisu, kontra i 0:2 itd, itd. Goście wypunktowali w ten sposób gospodarzy. Należy im oddać bez wątpienia fakt bardzo dobrej, mądrej gry. Ich pozycja w tabeli bez wątpienia nie jest dziełem przypadku. Jak „Wisła” Szczucin to i Pan Edmund Kupiec. Miło było się spotkać, pogadać. Pozdrawiam serdecznie raz jeszcze. Trochę żal niektórych bardzo oddanych działaczy z Zaczarnia, bowiem kibicowanie swojej drużynie mogą przypłacić jakimś zawałem. Zalecam więcej spokoju. No cóż. Nie sposób wspomnieć o sędziowaniu, bo to przecież jeden z bardzo ważnych elementów piłki nożnej. Powiedzieli by niektórzy, że nawet najważniejszy. Z pełną odpowiedzialnością muszę powiedzieć, że sędziowanie było na bardzo wysokim poziomie, chyba najlepszym jakie widziałem w tej rundzie rozgrywek. Gratulacje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz