Kontynuowałem obserwacje drużyn z gminy Skrzyszów, bowiem zapowiadały się tam interesujące starcia. Wpierw na podbój Śmigna udała się Skrzyszovia a następnie doszło do derbowego pojedynku sąsiadów z tabeli Pogorii Pogórska Wola z Ładną.
Ale po kolei. W Śmignie napotkałem na wielkie zmiany, bowiem dochodzi tam do początkowej fazy przebudowy stadionu. Będzie przesunięta droga, powiększone boisko. Zauważyłem także już wykonane schody na piętro budynku klubowego. Działacze liczą tylko na jeszcze większe zainteresowanie i wsparcie tych działań ze strony włodarzy gminy. Jestem pewien, że tak będzie bo, takie działania trzeba wspierać. Toż to zostanie dla wielu pokoleń.
Sam mecz, tak jak się spodziewałem należał do tych, które chętnie się ogląda. Spotkały się dwie równorzędne zespoły, dobre zespoły. Mecz więc był emocjonujący do samego końca. Twardy, bo nikt nogi nie odstawiał, szybki, bo drużyny są dobrze przygotowane do sezonu. Sędziowanie jak najbardziej poprawne. Kilka drobnych błędów i jeden według mnie rażący. Bez wątpienia w jednym z ataków ( od tyłu ) na nogi przeciwnika zawodnik gospodarzy mógł nawet „wylecieć” z boiska. Nie otrzymał żadnego napomnienia. Inna sprawa, że sędzia asystent będący bardzo blisko tej sytuacji miał wręcz obowiązek zasygnalizować to sędziemu głównemu, który być może nie widział tego tak dokładnie. To poważny błąd, jednak całokształt pracy sędziów oceniam bardzo wysoko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz