Na kolejne zawody pojechałem do Woli Rzędzińskiej, do której także przyjechała ekipa Sparty Kazimierza. Zawody wygrali miejscowi w stosunku 5 : 3. Był to bardzo dobry mecz dla kibiców.
o tym co lubię: sport i turystyka Zastrzeżenie: To mój prywatny blog, dlatego nie gwarantuję ważności czy aktualności zamieszczanych tutaj informacji. Zastrzegam sobie prawo do nieponoszenia odpowiedzialności za jakiekolwiek błędy,zwłokę czy skróty myślowe.
poniedziałek, 26 października 2015
Z płyty boiska 51
I oto po nocy nastał dzień. Nie mogę inaczej zacząć, bowiem rozpiera mnie radość po wczorajszych wydarzeniach. Jednak uczymy się szybko zasad demokracji i wcale nie jesteśmy takim motłochem za jaki uważała nas odchodząca ekipa. Dzisiaj chcę tylko przestrzec zwycięzców tych wyborów, aby nie popadali w samozachwyt, bowiem wasza wygrana jest w dużym stopniu następstwem fatalnej polityki swoich poprzedników.
poniedziałek, 19 października 2015
Z płyty boiska 50
Po obiedzie, pozytywnie nastawiony pojechałem do Pogórskiej Woli, licząc na dobry mecz. Derby w końcu do czegoś zobowiązują. Tutaj jednak spotkało mnie małe rozczarowanie.
Z płyty boiska 49
Kontynuowałem obserwacje drużyn z gminy Skrzyszów, bowiem zapowiadały się tam interesujące starcia. Wpierw na podbój Śmigna udała się Skrzyszovia a następnie doszło do derbowego pojedynku sąsiadów z tabeli Pogorii Pogórska Wola z Ładną.
czwartek, 15 października 2015
Z płyty boiska 48
Wczoraj na obiekcie MKS „Tarnovia” Tarnów odbyły się zawody w ramach Mistrzostw Polski Juniorek U-19. Turniej wygrały zawodniczki z Tarnowa.
poniedziałek, 12 października 2015
Z płyty boiska 47
Mam nadzieję, że chwilowy brak mobilności sprawił, że byłem tylko na jednym meczu. Udałem się do Skrzyszowa, gdzie na swój mecz stawiła się ekipa Tuchovii II. Zbyt wielu emocji jednak nie było. Gospodarze wygrali ten mecz bardzo szybko, łatwo i przyjemnie.
wtorek, 6 października 2015
Zwiedzaj z Henrykiem 2
Nie samą piłką człowiek żyje. Ostatni weekend, to wyjazd z grupą przyjaciół w Bieszczady. Fantastyczna pogoda, jeszcze piękniejsze widoki sprawiły, że wróciłem wypoczęty, zrelaksowany i optymistycznie nastawiony do świata.